Kolejny raz reklama
klikam
nie znika
znowu ta sama
Za nią kilku gości w ciasnym pomieszczeniu
bit po bicie
skrypt po skrypcie
w milczeniu
Opuszki palców przyssane do klawiatur
Przestrzenie nieodgadnięte dla rejonowych prokuratur
terra incognita, niegdyś światłych kreatur
buleańska logika, jeszcze trwalsza niż marmur
I coś zgrzyta.
To strzyga, co niezbywalne gdzieś zbywa.
Stare prawa odkrywa.
Na nowo.
Mniejsza z tym i tak będzie wojna, będą z tych ciemnych pokoji, tak jak reklamami
targetować audienca dronami.
No comments:
Post a Comment